May 11, 2011

In vs Out


Is it just me or do you also wish a day was longer? I don't have a regular 9 to 5 job which I must admit I'm usually thankful for but there are times I miss days when everything was in order, a total routine, I wake up, take a shower, go to work, sit at a desk for 8 hours, go back home, do some chores, watch a movie and go to sleep waiting for another day to come. Personally, I sometimes need this kind of routine, just like an infant :) Somehow it makes my day more organized and from my own experience the less time I have the more to dos I can squeeze in. I've worked in quite a few small companies but I've also had a chance to work in a corporation. Now I have a different job giving private english lessons, some at home, some out of doors. I must say I truly love it.
I don't want to lie, especially to myself, I do have problems concentrating on work at home sometimes. There are quite a few things that distract me here like dishes that need to be washed or shelves that need dusting.  Well, but once I get these things over with I sit down and work. Apart from my regular job I still have my thesis to write and ocasionally some translations to do. The big disadvantage of my work is that I hardly ever have all the lessons in a row which makes organizing my day more difficult. I have gaps between the lessons and sometimes it's only enough to get to another place.
Last night I visited my friend and we had a long, comforting chat about this and lots of other stuff. She's also a teacher and she does exactly what I do. We considered all the pluses and minuses of a job like this and generally of being your own boss. In the end having a tiny but own company won. On the other hand is it something I really want to do for the next 10 years?

What are your opinions on this?Do you find your job rewarding and satisfying?

I wish everyone a good day at work.!!!



source:ArtOfCopy

3 comments:

  1. Monis nie bede odp po angielku bo nie chce sie skompromitowac. :) A tak wogole to czytam zawsze co napiszesz I jest to super Bo czuje jakbym wiedziala coraz wiecej o tobie I wogole I przyznam ze jest to super! Bardzo fajnie mi sie czyta I przy okazji ucze sie angola bo ze mnie to nigdy prunus to nie byl!!! Pozdrawiam!!!

    ReplyDelete
  2. Hej Zuta,
    Dziękuję Ci za absolutnie przemiłe słowa :) Nawet nie wiesz jak miło mi to czytać:) Tylko mam małe pytanie, kim jesteś, bo nick nic mi niestety nie mówi :( Pozwolę sobie strzelić...Paulina?
    Ścisk!

    ReplyDelete
  3. Hey :) zupełnie przypadkiem trafiłam tutaj i musze powiedzieć, że w IDEII MOKA zakochałam się od pierwszego spojrzenia...na zdjęcia i opracowanie graficzne :) A teraz do brzegu :) teks te jest pierwszym, który przeczytałam i wiem dokładnie jak to jest starać się zmobilizować w domu w kilka miesięcy temu przeprowadziłam się do Gdańska z Londynu i właściwie się do teraz nie mogę po tym ogarnąć. z osoby, która pracowała po 9 -10 h dzienie miała, czas na wszystko od wyjścia na siłownie do zobaczenia wystawy w galerii, zmieniłam się w osobę, która śpi do 11 i sukcesem jest jeśli zmyję naczynia po śniadaniu, bo obiad z lenistwa jem na mieście :) po tym wynurzeniu zapytam się Ciebie /Was o sposoby na mobilizacje ? może macie jakąś wyjątkowo skuteczną mantrę? ;)

    ReplyDelete